Podoba mi się. Kiedy patrzę w twoje oczy morza głębia mnie zatapia. Moje zmysły wariują kiedy czuje twój zapach. Twój dotyk mnie ogrzewa. Moje serce śpiewa, że dniem i nocą, Kocham Cię nadludzką mocą. Dla niej. Dla niej promienie słońca.Dla niej kwiaty polne.Dla niej serce swoje całe.Dla niej me życie.Dla niej cały ja. Pisze, mysle, wciaz zyje w rozterce, Wierna nawet z daleka. Dziewcze kochane, badz przekonane, Poki zyc bede, kochac Cie bede, A gdy mnie ciemne zakryja doly, Kochac Cie beda moje popioly. Gdy spisz spokojnie. I snic zaczynasz, Wiersz ten do Ciebie. Najpiękniejsze wierszyki miłosne, wyznania miłosne, piękne wierszyki o miłości, wyjątkowe wierszyki miłosne, romantyczne wiersze walentynkowe, gotowe teksty wyznań miłosnych dla ukochanej, ukochanego, smutne wyznania miłości, radosne, wyznaj swoją miłość korzystając z darmowych tekstów w serwisie wierszykolandia.pl. Wierszyki miłosne dla niej to nie tylko wyraz uczuć, ale także sztuka wyrażania tych emocji w sposób subtelny, romantyczny i pełen uroku. W dzisiejszych czasach, kiedy technologia zajmuje coraz większą część naszego życia, warto pamiętać o magii piśmiennictwa, która nadal potrafi poruszyć serce i wywołać uśmiech na twarzy JA znam taki krótki wiersz "Koczaj,kochaj puki czas,puki serce bieje,bo na świecie każdy z nas dla miłości żyje!" Ja mam wiersz miłosny napisany przeze Własny wiersz na walentynki dla niej ! Walczę o nią Ładny ? Na świętego Walentego moje serce ma coś dla Ciebie wyjątkowego tak sobie siedziałem , wierszyk miłosny dla Pati napisałem. zrekLJt. Pokaż swój talent, pokaż swoje wiersze. Dzięki portalowi możesz podzielić się swoją poezją z innymi autorami wierszy i czytelnikami poezji. Znajdziesz u nas wszystko, wiersze miłosne, wierszyki dla dzieci, poznasz komentarze innych autorów. Wiersze można przeglądać według kategorii, autorów i wyszukiwać za pomocą wyszukiwarki. Klikając w kategorię miłość zobaczymy wiersze o miłości, jest to lista, którą można sortować według alfabetu, średniej oceny oraz ilości komentarzy. Dodaj wiersz Forum Logowanie Wierszy w portalu: 52676 Autorzy Poleć znajomemu Sylvia Plath Coz sa warte te miliony, O ktorych az tylu marzy? Czyz nie starczy jedno serce, Ktore Cie miloscia darzy? Czasem, tylko czasem, Przychodzi taka chwila, Ze chce byc obok Ciebie, Gdy noc srebrzysta mija. Chce ujrzec Twoje oczy, Gdy slonce budzi sie. Naprawde, tylko czasem Tak kochac mi sie chce. Czy pamietasz, jak to bylo, Gdy bylismy sam na sam? Bide serca mi mowilo, Ze dla Ciebie serce mam! Czasem mysle o Tobie: - „Zapomnial!", Lecz nadzieja wciaz w sercu mym trwa. Takiej drugiej nie znajdziesz na swiecie Kochajacej, cierpliwej, jak ja! Czy slyszysz mego serca wolanie, Kochany, odpowiedz mi! Niech smutek radoscia sie stanie, Bo milosc - to ja i Ty! Czemu smutno na mnie patrzysz, Czemu myslisz o mnie zle? Czemu nie chcesz mi uwierzyc, Ze naprawde kocham Cie?! Coz ja Ci oddam za milosc? Czym sie me serce odwdzieczy? Wszystko Ci oddam, co mam! Wszystko! I... jeszcze wiecej! Lecz mimo wszystko tajemnie Najdrozsze zostawie dla siebie, Bo przeciez nie zadasz ode mnie, Abym oddala i Ciebie?... Co wolisz: czy gwiazd tysiace? Czy oczy niebieskie, marzace? Czy jasne slonce na niebie? Czy dche slowa: — Ja kocham Ciebie?! Choc mi smutno, nadziei nie trac?, Ze rozlaka przeminie jak sen, Znow pod reke pojdziemy na spacer, Musi przyjsc... i nadejdzie ten dzien! Choc ja tu, A Ty tam, Ja Cie zawsze W sercu mam. Bog jedyny wie, Jak ja kocham Cie! Czegos mi brak, czegos wielkiego: Twej obecnosci, dotyku Twego, Twych uczuc mlodych, slodkich jak miod, Oczu kochanych, dzwieku Twych slow, Smaku ust Twoich, ciepla oddechu, Twej obecnosci, zartow, usmiechu, Codziennych spotkan, dlugich spacerow. Tkliwych pozegnan, bladzen bez celu... Brak mi wszystkiego, wiec po co zyc? Chyba ze po to, by z Toba byc! Caluj, chlopcze, caluj szczerze Tysiac razy, raz po raz! To dopiero swiat uwierzy, Ze prawdziwa milosc w nas! Ciemnoscia noc zalala swiat, Miliony gwiazd na niebie. Ty nosisz w sercu wiosny kwiat, Ja w sercu - tylko Ciebie! Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom, Smiech schowal sie w kacie i sni. Wieczory sie dluza, bo czasu zbyt duzo, Nikt bliski nie puka do drzwi. Tak wiele jest zlego, szarego, groznego, Ze smutno i plakac sie chce. Mijaja soboty, pamietaj wiec o tym, Ze komus bez Ciebie tak zle! Bede patrzyl w Twoje oczy I calowal usta Twe, I dziekowal bede Bogu, Ze Ty ciagle kochasz mnie! Ciagle o Tobie marze, Jestes watkiem mych snow. Chce byc wiecznie z Toba, Sluchac wciaz Twoich slow! A kiedy przyjdzie juz ten czas, By pojsc przez zycie razem, Pojdziemy zachwyceni wraz, Milosc nam bedzie drogowskazem. A wiec podajmy sobie dlon I zlaczmy serc swych bicie, Wspolny nam los i wspolny dom Na cale nasze zycie! Chce ciagle marzyc, Chce ciagle snic, Lecz bardziej pragne Przy Tobie byc! Chce, zeby Twoje oczy w me oczy patrzyly, Chce, zeby Twoje usta z mymi sie zlaczyly, Chce, zeby moje serce tylko Tobie bilo, Chce, zeby nas na swiecie tylko dwoje bylo! Chociaz znalam chlopcow tyle, Chociaz kazdy smieje sie, Jednak kazda twarz mi obca, Bo ja tylko kocham Cie! Gdy jesteś przy mnie, Czuję, że mógłbym latać, Mógłbym dotknąć nieba. Gdy czuję dotyk Twych ust, Czuję, że mógłbym się wznieść, Gdzieś ponad chmury. Gdy słyszę Twój głos, Mógłbym odpłynąć, Na koniec świata. Lecz teraz, Gdy nie ma Ciebie przy mnie, Gdy dzieli nas tyle mil, Oddałbym ze swego życia, Parę lat, Za choć kilka spędzonych z Tobą chwil... TY Chcę wyśpiewać swoją miłość i wystukać serca rytm to co kiedyś mnie olśniło a olśniłeś przecież Ty Chcę zatańczyć z wiatrem walca i poprosić wszystkie kwiaty i upoić się tym tańcem tak jak mną się upajałeś Ty Chcę pobiegnąć za tym słońcem chwycić w dłonie nasze dni cieszyć życiem się bez końca tak jak się cieszyłeś Ty Chcę wyszeptać wszystkie słowa bystrej rzece co tak lśni swoją miłość w sercu schować jak schowałeś przecież Ty I chcę krzyczeć, że Cię kocham i wszystko co może być nie chcę srebra ani złota wystarczysz mi tylko Ty Gdy wyjaśnić chcesz czym dla ciebie miłość jest? Może tylko wspomnieniami które męczą Cię wiekami... Jak ryba bez wody, jak może bez sody, tak ja nawet w niebie niemoge żyć bez ciebie. ‘’ Boli’’ To boli… Boli to jak do mnie mowisz To boli.. Boli to jak się zachowujesz kiedy mnie widzisz To boli… Boli to ze wolisz ja a nie mnie To boli.. Boli to ze wydzwaniasz do niej a nie do mnie To boli.. Boli to ze interesujesz się nia To boli… Boli to bo ona jest moja przyjaciólka To już nie boli Nie boli bo to ja się zmienilam To już nie boli… Nie boli już bo mnie pomału nie ma Teraz masz już droge wolna, Ja się usunęłam ale cierpiec nie przestalam Teraz masz już ja Jednak nigdy nie będzie tak bardzo cie kochala Nigdy nie będzie tak bardzie ciebie kochac Nigdy tak jak Ja Spójrz na niebo takie piekne niczym wodospad spływa na nas jego lazur a my tak daleko od siebie tacy obojętni brakuje nam bliskosci ale wiem ze ty tez tam gdzies daleko spogladasz w gore splecione nasze mysli w jednej chwili prosze pozwol mi wkrasc sie do twego serca nie odchodz teraz bo po co???? Ma milosc plonie we mnie i jest jak ta gwiazda ktora plonie nad nami ona wie ze kiedys zgasnie spadnie gdzies w dol i nikt jej nie wspomni a ja ...... Ja bede trwal ma milosc bedzie trwac ona nigdy nie zgasnie chyba ze umrzec mi przyjdzie !! Nie to nie mozliwe bo raz rozpalony jej ogien trudno od tak schowac ona zyje w nas! Gdy idę spać,i zamykam oczy.... Ciągle Twa postać wnet za mną kroczy.. Nie mogę zasnąć,myślę nie przerwanie... Czy tęsknisz i Ty za mną kochanie.... Chcę zasnąć,a nie mogę,coś mi nie pozwala... Słyszę Twe imię,to ono mnie tak zniewala... Marzę o Tobie od nocy do rana.... I pragnę być tylko przez ciebie kochana... Świt już nadchodzi,z wyczerpania podam.... Więc mówie dobranoc i pocałunek na twych ustach składam..... Zasypiac bez Ciebie to jak śmierć bez wiary... Budzić się bez Ciebie to jak rodzić się bez celu... Nienawidzić jest grzechem a kochać nie jest większym...?? Szczęśliwa miłość czy coś takiego istnieje? Chyba nie skoro miłośc kwitnie a póżniej wygasa jak płomień z tlącego się ogniska.. Szczęśliwa miłość co to jest? Jest to miłość grobowa do ostatniego tchu... jest to miłość którą się pielenguje w której każdy pocałunek smakuje jak ten pierwszy.... Są ludzie co lubią róże są ludzie co lubią bzy. A ja kocham niezapominajki A nimi jesteś TY !! Będę zawsze Twym Aniołem. Twą radością,smutkiem,żalem Będę zawsze na Twym Niebie, Będę zawsze obok Ciebie!!! Jak śpiewa Sławek-Kocham Cię, Tak moja dusza wzywa Cię, Myślami krążę wciąż po suficie, Chcę byś ułożył ze mną swe życie, Nad wszystkie skarby,tu na tej ziemi, Jest jeden diament,co blask swój mieni, Tym blaskiem skarbie mój jesteś Ty, Jesteś tym wszystkim,co trzeba mi! Chcę poruszyć Cię, Chcę Ciebie dotknąć,pocałować, Chcę cię mieć na zawsze, Chcę się Tobą opiekować, chcę byś wciąż na mnie polegał, Chcę być twoim przyjacielem, Chcę byś kochał mnie do końca, Czy wymagam za wiele???.... Kamil...kotku mój kochany, teraz cały świat to Ty! I dziękuję Ci za wszystko, Za to,że mi kradniesz sny, Za to,że Cię mocno kocham, Za to,że o Tobie śnię, Za to,że mam też Michasia, Bardzo mocno Kocham Cię, Jesteś światłem-rozświetlasz me życie, Jesteś wiatrem co wieje ukrycie, Jesteś tym wszystkim co potrzebuję, Jesteś mój Skarbie-za to dziękuję! Pamiętasz słowa: Nie kocham Cie?! Teraz to wszystko przeszłością jest, Wtedy cierpiałam-nosiłam gniew Prosiłam Boga,by zabił mnie! Szczerze dziękuję,za to co jest, Nie chcę Cię stracić,dobrze to wiesz, Chcę tylko Ciebie! łzami zalana, To łzy radości-codziennie z rana, O jedno proszę,nie zmieniaj się, Jesteś kim jesteś,i kocham Cię, Gdy żyć przestaniesz,ja umrę też, Nie zniosę życia bez Ciebie-NIE!!! Jesteś daleko,i obiecujesz... Że mnie nie zranisz,myślisz,szanujesz, Ufam bez końca,dobrze to wiesz, Właśnie dlatego piszę ten wiersz, Kocham Cię-słowa, może ich treść, Nie rań mnie Skarbie,nie zranię też, Jesteś mym cieniem,słoneczkiem-wiesz, Cień daje dużo,słoneczko też, Cień jest spokojem,koi mój gniew, A me słoneczko,w Kosowie jest! For Kamil.... Pragnę Twojej miłości, Smaku Twoich ust. Twoich pieszczot,miłych słów. Pragnę Cię widzieć, Zawsze mieć przy sobie Chcę Cię całować, W ramiona brac czule Chciałabym życ z Tobą I z Tobą się cieszyć Z Tobą dzielić niebo I z Tobą w nim grzeszyć!!! Chciałabym być Twym ubraniem,które nosisz na sobie każdego dnia... Lecz nie jestem... Chciałabym być promykiem słońca Tylko poto by widzieć jak rano się budzisz...Lecz nie jestem... Chciałabym być Twą poduszką Tylko po to by gładzić Cię po policzku...Lecz nie jestem... Chciałabym bym być kołdrą,która otula Twe cialo w zimne wieczory... Lecz nie jestem... Chciałabym być wiatrem,który chłodzi Cię w upalne dni... Lecz nie jestem... Chciałabym być wodą,która gasi Twoje pragnienia...Lecz nie jestem... Chciałabym być filiżanką kawy Tylko po pt by muskać Twe usta... Lecz nie jestem... A najbardziej chcialabym być już na zawsze z Tobą Po co było całować i kłamać, Po co było zajmować mi czas. Po to by serce me złamać? By pozostawic mi smutek i żal? Całowałeś, pieściłeś, kłamałeś, By trucizne w me serce wlać. A ja głupia na ślepo wierzyłam, Teraz przyszło mi się z siebie śmiać. To co minęło nie wróci już, Kiedyś mówiłeś, że kochasz mnie, Byłeś spragniony mych ust. Teraz przechodzisz juz obojętnie. No coż, zmieniłeś już gyust. Lecz ja Cię kocham jak dawniej, I choć nieraz z oczu płynie mi łza, Życzę Tobie naprawdę szczęścia, By Cię ktoś pokochał, Tak bardzo jak Ja!!!!!! Mogę Ci dać tylko moje puste ręce, tak pełne miłości... Mogę Ci dać tylko swoje puste spojrzenie nieraz tak pełne łez... mogę Ci dać swoją obecność, tak pełną bliskości... mogę Ci dać wszystko, wszystko co chcesz... Ale Ty nie chcesz serca mojego i ciage je ranisz przez tysiąc słów... Ja wciąż mam pretensje do losu złego, lecz mimo to chce być z Tobą znów... Samotność... pustka, której już nic nie wypełni. Samotność... ból, którego już nic nie złagodzi. Samotność... Łza, której już nic nie wytrze. Samotność... wspomnienia, których już nikt nie wymarze z pamięci. Samotność... chwile, których już nic nie wróci. Samotność... miłość, która już nie istnieje Samotność... lustro, które teraz pokazuje moją duszę...

wiersz erotyczno miłosny dla niej